wtorek, 8 kwietnia 2014

Jaja wielkanocne decoupage

Bardzo niechętnie, ale jednak zabrałam się
w tym roku za jaja - pisanki.

Nie powiem, wciągnęłam się
i naprodukowałam ich troszkę (w sumie 85 sztuk).
Jedne już wylakierowane,
inne czekają na końcowe "wygładzenie".
Postawiłam na prostotę i wyszły chyba całkiem fajnie.
To niektóre z nich:









16 komentarzy:

  1. Bardzo, baaaardzo fajnie wyszły!!!!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ piękne jajeczka :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe te kurki na jajach! Super pisanki!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. 85 pisanek... szacunek:) Żeby tyle zrobić musiałabym pracować 24h i zacząć pół roku wcześniej:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  5. 85 to niezły wynik...ją fajne i takie niespotykane...ja osobiście nie przepadam za jajami, wolę naturalne ozdoby, choć jajo to chyba też natura ha ha ha ...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kraciaste kokosze dla mnie naj :) choć i pozostałe mi się podobają.
    Chylę głowę przed ilością i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyszły całkiem ,całkiem fajne;)super są;)pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjne wyszły! i aż tyle! :) super!
    pozdrawiam gorąco i zapraszam do mnie :)
    www.awieczorem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale zaszalałaś z tymi jajeczkami :) ,a są urocze.Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo mi się podobają te kurki,które wykorzystałaś :) Kraciaste są piękne i świetnie wygląda to na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie pisanki prześliczne, ale te czerwono-szaro-białe podobają mi się najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne te jajeczka, takie lubię...proste bez przesady, i kolorystycznie zachowawcze :)

    OdpowiedzUsuń