wtorek, 26 sierpnia 2014

Udane grzybobranie

Dziś po grzybobraniu trochę przepisów na pyszne potrawy
z podgrzybkami w roli głównej.
To grzyby idealne do sosów i marynaty.


Grzybki marynowane:

Grzyby oczyścić, opłukać pod bieżącą wodą,
włożyć do garnka i zalać zimną wodą.
Dodać łyżkę soli i obraną cebulę.
Gotować na wolnym ogniu do miękkości.
Grzyby odcedzić i ułożyć w słoikach.
Przygotować zalewę:
1 szklankę octu
1 szklankę wody
1 łyżkę soli
2 łyżki cukru
kilka ziaren ziela angielskiego
kilka listków laurowych.
Zalewę zagotować i gorącą zalać grzyby.
Zakręcić i postawić słoiki na zakrętce (do góry nogami).


Sos grzybowy:

Zagotować 1,5 szklanki wody i rozpuścić kostkę rosołową warzywną.
Odstawić.
Grzyby oczyścić, pokroić i usmażyć na maśle. 
Cebulę obrać, pokroić w kostkę i usmażyć na złoty kolor.
Dodać do usmażonej cebuli 3 łyżki mąki i zrobić zasmażkę.
Podlać rosołkiem i cały czas mieszając gotować na wolnym ogniu, aż zgęstnieje.
Dodać śmietankę kremówkę i zagotować.
Dodać do sosu grzyby i doprawić solą i pieprzem.


Sos idealny do babki ziemniaczanej:



Babka ziemniaczana:

2 kg ziemniaków
kilka łyżek mąki pszennej
2 łyżki kaszy mannej
30 dag boczku wędzonego - pokroić w kosteczkę i usmażyć
3 cebule - pokroić w kosteczkę i usmażyć
2 jajka
sól
pieprz
majeranek

Ziemniaki obrać, umyć i zetrzeć na tarce (jak placki ziemniaczane).
Odcedzić wodę.
Dodać przesmażony boczek i cebulkę, mąkę, kaszę manną, jajka,
przyprawy i wymieszać.
Konsystencja masy ziemniaczanej musi być bardziej gęsta
od placków ziemniaczanych.
Przełożyć do wysmarowanej olejem formy
i piec w temp. 180-200 stopni ok. 1,5 godziny.
Przed podaniem podsmażyć z każdej strony.

Smacznego !!!


12 komentarzy:

  1. blisko mam, chetnie się wproszę :-)
    bo ja nie mam kiedy po grzybki pojechać :-(
    choć zbierać lubię.


    popraw kochana przepisa, bo tam chyba szkl wody a nie soli być winna

    jednakowoż subiektywnie uważam, że to mocna zalewa, zwykle robię 2: 1 woda: ocet
    a i to nadal jest mocne, nie każdy żoładek da radę takiej zalewie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nie szklanka soli, tylko wody. Już poprawiłam. A przepis na zalewę jest bardzo dobry i sprawdzony, od lat ją robię, pozdrawiam.

      Usuń
  2. Mniam, ale ochoty mi narobiłaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam chodzić na grzyby!!! mogłabym z lasu niewychodzić :) jeść też je lubię :):) marynowane uwielbiam właśnie podgrzybki, kurki i prawdziweczki :) a na sos zazwyczaj wybieram kurki lub maślaki :):) kanie smażę,a kozaki wszczególności czerwone susze:):)

    OdpowiedzUsuń
  4. udane grzybobranie, grzybki marynuję, sosik uwielbiam,a babki nigdy nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Babka z sosem grzybowym jest nieziemsko pyszna!

      Usuń
  5. Ależ apetyczne jedzonko pokazujesz, poczułam ssanie aż.... Muszę coś zjeść, niestety nic tak apetycznego... Sosik i krokiety - mmmmmmmm...

    OdpowiedzUsuń
  6. Cóż u mnie jeszcze z grzybami krucho, ale może w weekend :), kto wie.

    OdpowiedzUsuń
  7. No slyszalam , ze grzyby już sie pojawiły, ale nie mialam okazji na nich być. W każdym bądź razie dziękuję za przepisy muszę spróbować tego z babką.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie w okolicznych lasach niestety nie ma grzybków :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam zbierać grzyby !!! , zwykle zamrażamy do jajecznicy a ostatnio zamarynowaliśmy i nie wyszły :(... chętnie skorzystam z przepisu :), pewnie wreszcie wyjdą tak jak trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja sosik z tegorocznych grzynków też już miałam przyjemnosć zjeśc :)

    OdpowiedzUsuń